Natalia Charlos, Joanna Zachoszcz, Mateusz Sawrymowicz oraz Jan Urbaniak wypełnili minima Polskiego Związku Pływackiego na zbliżające się ME w Berlinie. Już w połowie sierpnia wystartują w stolicy Niemiec, w konkurencjach rozgrywanych na otwartym akwenie.
PZP zdecydował, że o prawo startu w Berlinie zawodnicy będą rywalizować podczas Pucharu Europy na węgierskim jeziorze Balaton, a wyjazd na ME gwarantowały miejsca w pierwszej dwunastce
na dystansie 10km. Sztuka ta powiodła się wszystkim naszym reprezentantom.
Natalia Charlos triumfowała wśród kobiet, osiągając czas 2:12.17 i nieznacznie wyprzedzając swoje rywalki, w tym szóstą Joannę Zachoszcz, która straciła do niej 24 s. Zwyciężczyni przez pierwszą część dystansu utrzymywała się w czołówce stawki, by po kilku kilometrach wyjść na prowadzenie i nie oddać go aż do końca.
W wyścigu mężczyzn pierwszy do linii mety dopłynął Węgier, Gergely Gyurta , w czasie 1:59.17.
22-letni reprezentant gospodarzy wyprzedził o 15 s. Mateusza Sawrymowicza, a reszta zawodników nie liczyła się w walce o zwycięstwo. Trzeci na na brzegu Francuz Damien Cattin Vidal stracił
do Sawrymowicza 1,5 minuty, natomiast drugi z Polaków, Jan Urbaniak, zajął jedenaste miejsce
z czasem 2:04.11.
Z czwórki naszych reprezentantów najbardziej utytułowany jest Mateusz Sawrymowicz, mistrz świata z 2007r. na dystansie 1500m stylem dowolnym, którego kariera załamała się po przebyciu ciężkiej choroby – mononukleozy, lecz teraz Polak próbuje wrócić na szczyt i jest liczącym się zawodnikiem
na dystansie 10km, nie rezygnuje również ze startów na basenie. Z kolei 21-letnia Natalia Charlos
to pierwsza w historii Polka, która zakwalifikowała się na Igrzyska do konkurencji rozgrywanych
na wodach otwartych i reprezentowała nasz kraj w Londynie.
ME na otwartym akwenie rozpoczną się 13 sierpnia, a pięć dni później do rywalizacji przystąpią zawodnicy ścigający się w basenie. Minima uprawniające do startu na pływalni uzyskało do tej pory trzynaścioro reprezentantów Polski.